Oleje do włosów wysokoporowatych – wybierz świadomie

Włosy wysokoporowate przyjmą każdy oleje, bo chłoną wszystko? Bzdura! W dobie olejowania informacja na temat tego, jakie oleje będą pasować do naszego typów włosów, jest kluczowa. Nie ma co się oszukiwać – nie każdy olej pasuje do włosów wysokoporowatych. Im też jedne mogą pomagać, a inne szkodzić. Sekret to znalezienie tych idealnych dla siebie.

Słowem wstępu

Włosy wysokoporowate zalicza się jako te najbardziej zniszczone oraz kręcone. Ich łuski są nadmiernie rozchylone, są szorstkie, matowe, bardzo łamliwe, osłabione i wypadają w nadmiarze. Towarzyszyć może im wiele innych problemów np. rozdwajające się końcówki. Pielęgnacja włosów wysokoporowatych musi być zatem jednocześnie intensywna i delikatna.

Olejowanie włosów wysokoporowatych

Ze względu na szerokie rozwarcie łusek do włosów wysokoporowatych świetnie pasują oleje o wysokiej zawartości kwasów wielonienasyconych lub jednonienasyconych. Na pewno ten typ włosów nie zgra się z olejami nasyconymi, które nie pomogą, a mogą co najwyżej pogorszyć sytuację. Prawidłowe olejowanie włosów jest kluczem, dlatego trzeba pamiętać o kilku zasadach.

• Nie nakładaj oleju na włosy wysokoporowate na kilka godzin lub całą noc.
• Olejowanie wykonuje zawsze na mokro, na odżywkę lub z miodem.
• Wybieraj tylko oleje o dużych cząsteczkach, te które są nienasycone.

Jakie oleje do włosów wysokoporowatych są najlepsze?

Posiadaczki włosów wysokoporowatych mogą pożegnać się z olejem kokosowym, który uwielbia większość kobiet za jego kompleksowość, skuteczność i niską cenę. Nie sprawdzi się tutaj również najlepszy olej na porost włosów, czyli olej rycynowy, który dodatkowo może wysuszyć. Niestety włosy wysokoporowate wymagają innych olejów. Jakich konkretnie?

Przede wszystkim oleje wielonienasycone, tj. o wysokiej zawartości kwasów tłuszczowych wielonienasyconych. Wśród nich oleje, które zawierają wiele kwasów omega-6 np. olej z pestek winogron, olej słonecznikowy, olej z pestek dyni, olej krokoszowy, olej z orzechów włoskich, olej sojowy, olej kukurydziany, olej z kiełków pszenicy itp. Tuż obok warto sięgnąć po oleje bogate w kwasy omega-3 np. olej lniany, olej z nasion truskawki, olej z nasion malin, olej jeżynowy itp.

Warto wprowadzić do codziennej pielęgnacji także oleje jednonienasycone, czyli te o wysokiej zawartości kwasów tłuszczowych jednonienasyconych np. olej z orzechów laskowych, oliwa z oliwek, olej z pestek moreli, olej macadamia, olej ze słodkich migdałów, olej rzepakowy, olej sezamowy, olej arganowy, olej moringa, olej jojoba, olej ryżowy itp.